á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Główny bohater, pracownik składu makulatury, całymi dniami miażdży książki, od najgorszych szmir, poprzez tytuły wycofane przez cenzurę, aż po dzieła największych mistrzów. Przerywając co pewien czas pracę by wyskoczyć po dzban piwa, lub wyjąć ze stosu przeznaczonych do zniszczenia książek coś, co zabierze ze sobą do już wypełnionego po brzegi książkami domu. Jego życie płynie spokojnie w sobie tylko znanym kierunku, do czasu, gdy w jego miejscu pracy pojawiają się intruzi – przedstawiciele nowego, obcego mu pokolenia. A we wszystko to wpleciony barwny pejzaż Pragi, jej nieskończonych knajp pełnych nietuzinkowych postaci. Ludzi smutnych, wesołych, szalonych, dobrych, złych, mądrych i głupich, czyli po prostu - Ludzi.
Miłośnikom specyficznej prozy czeskiego Mistrza tej lektury polecać nie trzeba, jest bowiem dla nich pozycją obowiązkową. Natomiast dla tych, którzy nie zetknęli się jeszcze z hrabalowską estetyką ta książeczka może pomóc zrozumieć ją i pokochać, albo wręcz przeciwnie – zniechęcić! W każdym razie „Zbyt głośna samotność” nie pozostawi nas obojętnymi. BM